Ja robiłem metodą taką że do jedzenia dosypywałem NaOH, dolewałem wrzątku i czekałem ze 2 dni. Potem zlewałem wszystko z góry i płukałem wodą pare razy. Co sądzicie o tej metodzie ? Kolega badał radiestezyjnie i po pare i parenaście metrów pola mają te słoiki.
Wiedza inspiruje oświeca wyzwala=podaj dalej+polecam.
OdpowiedzUsuńJa robiłem metodą taką że do jedzenia dosypywałem NaOH, dolewałem wrzątku i czekałem ze 2 dni. Potem zlewałem wszystko z góry i płukałem wodą pare razy. Co sądzicie o tej metodzie ? Kolega badał radiestezyjnie i po pare i parenaście metrów pola mają te słoiki.
OdpowiedzUsuńKtoś próbował zrobić gans z kobaltu?
OdpowiedzUsuńJest dostępny w dysku twardym PC.
Tylko że to mieszanka kobalt z rutylem.